sobota, 4 maja 2013

A vista w dziedzinie muzyki i literatury



            Istnieją trzy podstawowe poziomy związku wykonywania z zapisem nutowym. Pierwszy z nich to granie bez przygotowania, kiedy muzyk wykonuje utwór z nut,
 widząc ten zapis po raz pierwszy. Sposób ten jest zazwyczaj określany jako gra a vista.
 Drugi poziom wiąże się z okresem kilkakrotnego wykonywania na podstawie partytury. Celem takich działań jest uzyskanie coraz lepszego efektu wykonawczego związanego z dokładnością wobec zapisu, granie a vista nie prowadzi zazwyczaj do w pełni zadowalającego wyniku. Ten typ wykonania określa się jako powtarzanie lub ćwiczenie.
Wreszcie w wyniku ćwiczenia osiąga się mniej więcej „wygładzone” wykonanie. Taki poziom wykonania określić już można jako biegłe. Należy jednak podkreślić, że niektórzy muzycy potrafią dobrze grać wiele utworów bez długotrwałego ćwiczenia. Prawidłowe granie a vista i oczywiście umiejętność ćwiczenia jest samo w sobie formą biegłości.
      Prawie zawsze gdy czytamy jakiś tekst literacki, jest to czytanie a vista. Dopóki nie próbujemy zapamiętać go, lub z jakiś powodów przeanalizować, czytamy go tylko raz. Wydawać by się mogło, że dla naszych celów jest to wystarczające. Wielu muzyków natomiast uważa czytanie nut i  płynne granie a vista za bardzo trudne. Pewnym wytłumaczeniem tej różnicy może być fakt, że płynne czytanie literatury jest w naszej kulturze czymś absolutnie niezbędnym, ale nie odnosi się to do czytania zapisu muzycznego. W związku z tym podejmuje się wiele wysiłków, aby nauczyć dzieci w miarę płynnie czytać zapis muzyczny. Nie wymaga się od dzieci, aby dobrze grały a vista. Dostatecznie dużym sukcesem muzycznym jest w ich przypadku prawidłowe wykonywanie po kilkakrotnym przećwiczeniu. W ten sposób znacznie mniej rygorystycznie naucza się gry a vista, a także zaczyna się tą naukę później, niż czytanie tekstu literackiego bez przygotowania. Istnieją także inne przyczyny.
Zanim dzieci zaczynają  uczyć się czytać, umieją już płynnie posługiwać się językiem. Takich osiągnięć w muzyce zwykle nie mają. Większość dzieci uczy się nowej umiejętności muzycznej np. gry na instrumencie, równocześnie ze zdobywaniem umiejętności czytania nut. Takie podwójne zadanie jest czasami ponad siły dziecka, dlatego też niektóre z nich starają się ułatwić sobie zadanie przez jak najszybsze zapamiętywanie nowego utworu. Wykonanie nie zależy wtedy od sprawnego czytania nut. W rezultacie muzycy, którzy przeszli przez wszystkie etapy kształcenia muzycznego, nie zawsze mają za sobą dostatecznie intensywny trening w czytaniu zapisu nutowego.
       W przypadku tekstu literackiego najczęściej wystarczy taki poziom umiejętności, aby w pełni rozumieć to, co się czyta. Czytanie odbywa się zazwyczaj po cichu, a nawet jeśli czyta się głośno, zwraca się uwagę co najwyżej w poprawność słów i właściwą ich kolejność w zdaniach. W muzyce sytuacja jest inna.
Czytanie notacji wymaga złożonego układu reakcji, gdzie w małym stopniu można sobie pozwolić na odchylenia w zakresie czasu trwania czy jakości. „Jedynym  porównywalnym z wykonywaniem muzyki zadaniem językowym jest recytacja. Recytowanie a vista określanego fragmentu literatury pięknej wymagałoby zastosowania odpowiedniej modulacji głosu, odpowiedniej ekspresji i koordynacji czasowej. Zadaniu takiemu potrafi sprostać tylko doświadczony aktor.”[1]
      Wielu muzyków stawia sobie pytanie, na czym polega dobra gra a vista.  Zagadnienie to można rozpatrzeć w dwóch aspektach:
 – po pierwsze, czym charakteryzuje się muzyk, który robi to dobrze,
 – i po drugie, co powinien zrobić ten, kto ma trudności w tym zakresie, aby ich się pozbyć.




[1]  J.A. Sloboda : „Umysł muzyczny. Poznawcza psychologia muzyki.” AM, Warszawa 2002, s.82.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz